Mariusz Brzozowski, współwłaściciel marki Paprocki&Brzozowski, wyjechał z salonu nową furą. Sławny projektant mody wiedział, czego szuka, bo w końcu śledzenie trendów to jego praca. Padło na zjawiskowego sedana w linii coupe, który nie tylko przyciąga wzrok smukłą i seksowną sylwetką, ale też gorącym, czerwonym lakierem. Co to za wóz?
Sprawdź: Gwiazda Love Island jest zakochana! Monika Kozakiewicz pokazała, jaka fura skradła jej serce
"Jestem blacharą"
Pod zdjęciem z nowym autem Mariusz przyznał, że jest "blacharą", więc wybór był oczywisty. Z salonu Auto Fus projektant wyjechał nowym BMW serii 2 Gran Coupe. Dealer przekazał samochód w ręce Praprockiego i Brzozowskiego w ramach współpracy "Skrojone na miarę". Już na pierwszy rzut oka widać, że to grubo bogato wyposażony egzemplarz. Mowa o wersji nadwozia M Sport z czerwonym lakierem i czarnymi dodatkami. Sportowego charakteru dodają także duże, czarne felgi, przyciemnione reflektory i tylne szyby.
Zobacz: Gwiazdor FAME MMA wsiadł do torpedy! Jak Piotr Piechowiak się tam wcisnął?
Z zewnątrz prezentuje się nad wyraz groźnie, a co pod maską? W gruncie rzeczy ciężko stwierdzić, bo w oczy nie rzucają się żadne oznaczenia. Ten konkretny model jest dostępny zarówno z benzynowymi jednostkami (od 136 do 306 KM), jak i z silnikami diesla (od 116 do 190 KM). Niektóre warianty można dodatkowo zamówić z napędem na wszystkie koła xDrive. Najtańszy jest wariant benzynowy o oznaczeniu 218i (od 129 300 zł). Wówczas auto napędza 3-cylindrowy silnik o pojemności 1,5-litra, który generuje moc 136 KM.
Tak! Nie będę tego ukrywał jestem blacharą. Uwielbiam samochody i szybką ale bezpieczną jazdę.
- podkreśla projektant na Instagramie.