Marta Kaczyńska i jej mąż Marcin Dubieniecki raczej nie narzekają na brak gotówki, skoro są w stanie wyłożyć 250 tysięcy złotych na kupno nowego samochodu. Wzięty adwokat lubi poszaleć sportowym porsche, ale kiedy wozi rodzinę przesiada się do czarnego BMW X6.
Patrz też: Marta Kaczyńska ma torebki za ponad 10 tysięcy złotych
Jego ukochana żona do tej pory odwoziła córeczki – Ewę i Martynkę do szkoły terenowym subaru Foresterem. Jak czytamy w „Fakcie” od niedawna jeździ nowiutkim, srebrnym BMW X5. Od razu widać, że państwo Dubienieccy starają się wybierać tylko luksusowe i bezpieczne auta.
Taki wóz to jednak spory wydatek. W salonie trzeba za niego zapłacić 250 tysięcy złotych.