Kierowcy, którzy za drogowe przewinienia "zarobili" nieco zbyt dużo punktów karnych, mogą skorzystać z kilkugodzinnego kursu, dzięki któremu z ich konta ubędzie 6 punktów. Realizacja takich szkoleń została wstrzymana w związku z epidemią koronawirusa, ale białostocki WORD znalazł na to sposób. Szkolenia są teraz możliwe do odbycia w formie zdalnej.
Sprawdź: Przez rządowe obostrzenia ci kierowcy nie mogą prowadzić pojazdów. Jesteś w tej grupie?
6-godzinne spotkanie z funkcjonariuszem policji zostało więc zastąpione kursem przez internet. Jak podaje autokult.pl, kursy ruszają już jutro, 3 kwietnia, a wezmą w nich udział osoby, które wcześniej zapisały się na zajęcia w standardowej formie.
Z każdą godziną szkolenia, z naszego konta ubywa jeden punkt karny, a my słuchamy o wypadkach drogowych ze skutkiem śmiertelnych i oglądamy zdjęcia, które przedstawiają skutki brawurowej jazdy z nadmierną prędkością. By wziąć udział w szkoleniu w nowej, zdalnej formie, konieczne jest posiadanie urządzenia z kamerą, mikrofonem no i oczywiście dostęp do internetu. By zapisać się na zajęcia należy przesłać drogą mailową zdjęcia lub skany prawa jazdy, dowód uiszczenia opłaty za kurs i wypełniony przez nas wniosek. W takich zajęciach możemy brać udział raz na pół roku, a kosztuje to 350 zł. To rozwiązanie jest dostępne dla kierowców, którzy prawo jazdy posiadają minimum od roku.