Jeszcze kilka miesięcy temu po internecie krążyły informacje o sportowym coupe z silnikiem Wankla pod maską który miał być następcą modeli RX-7 i RX-8. Teraz jednak wszystko zostało zdementowane przez szefa Mazdy. Masamichi Kogai stwierdził, że japoński producent skupi się teraz na rozwoju nowoczesnych technologii.
Zobacz też: TEST Mazda MX-5 2.0 160 KM: niepozorny roadster na każdą okazję
Mowa tutaj o technologii SKYACTIV, której zadaniem jest zapewnienie doskonałych osiągów przy zachowaniu niskiego zużycia paliwa. Kogai uważa, że obecna gama modeli Mazdy nie wymaga poszerzenia a dodatkowe sportowe Coupe byłoby niepotrzebną inwestycją i ekstrawaganckim pomysłem.
Osobiście uważamy, że jest to błąd ze strony Mazdy, która zawsze słynęła ze sportowych samochodów. Pozostaje mieć zatem nadzieję, że nowa generacja modelu MX-5 zapewni choć trochę sportowych przyjemności z jazdy.