Jak się okazuje, Mazda CX-5 ma być zupełnie nowym samochodem zaprojektowanym od zera, lecz mocno nawiązującym do forsowanej przez Mazdę linii KODO. Przedstawiciele marki zgodnie twierdzą, że „poprawiono wszystkie aspekty, które uczyniły z CX-5 wielokrotnie nagradzany samochód.” Jak zawsze chodzi o większą przyjemność z jazdy.
Zobacz też: Mazda MX-5 zrzuca wagę na targi SEMA
To, co można zauważyć na udostępnionym zdjęciu to mocniejsze linie, bardziej „opływowa” stylistyka a także niżej poprowadzona linia dachu. Nie zrezygnowano ze świetnego lakieru "Soul Red".
Nie wiemy nic na temat silników, jednak można podejrzewać, że pod maską znajdziemy znane już jednostki o pojemności dwóch litrów. Klienci będą mogli zdecydować się na napęd na przednią oś lub opcjonalne 4x4.