Inżynierowie Mercedesa mając od kilku miesięcy w głowie fakt, że ich flagowy sportowy kompakt został pobity przez Audi, nie mogli dać za wygraną. W Stuttgarcie szybko opracowano odpowiedni plan, który przeszedł do realizacji w postaci zmodernizowanego Mercedesa A45 AMG. Auto zostało wzmocnione na tyle, aby utrzeć nosa specom z Quattro GmbH pracującym dla Audi. Dla przypomnienia RS3 Sportback z silnikiem 2.5 TFSI (367 KM i 465 Nm) i napędem quattro przyspiesza 0-100 km/h w 4.3 s.
Zobacz też: Mercedes-Benz Klasy A: kompakt premium po faceliftingu
Mercedes przy okazji prezentacji Klasy A po faceliftingu, oficjalnie pokazał również najmocniejszą wersję tego auta po poprawkach. A45 AMG otrzymało parę zmian stylistycznych na nadwoziu, takich jak inne w pełni LED-owe lampy z przodu i z tyłu, czy od nowa narysowane agresywne zderzaki i spoilery.
Najistotniejsze modyfikacje znalazły swoje miejsce jednak pod maską. 4-cylindrowy silnik o pojemności 2.0 litra z turbodoładowaniem, został odpowiednio udoskonalony. W efekcie z równych 360 KM i 450 Nm, moc wzrosła do 381 KM i 475 Nm. To dzięki napędowi 4MATIC, współpracującemu z 7-stopniową skrzynią biegów AMG-SPEEDSHIFT DCT, przyspieszenie wynosi teraz 4,2 s od 0 do 100 km/h (wcześniej 4,6 s). Średnie zużycie paliwa obiecywane przez Mercedesa przy spokojnej jeździe, to bez zmian wynik 6,9 l/100 km. Samochód opcjonalnie może zostać wyposażony w AMG DYNAMIC PLUS oraz zawieszenie AMG RIDE CONTROL.
Nowe A45 AMG już w lipcu tego roku zastąpi w cenniku obecną wersję, a pierwsze egzemplarze będą dostarczane klientom we wrześniu.