Pseudo terenowa wersja hatchbacka w ostrej wersji dostała nazwę GLA45 AMG. Pojazd to prawdziwa, wyżej zawieszona nad ziemią wyścigówka. Sportowy crossover od konwencjonalnej wersji różni się z wyglądu aerodynamicznymi dodatkami. Na klapie znalazł się wielki spoiler, tylny zderzak dostał dyfuzor z podwójnym układem wydechowym, z przodu widoczne są duże wloty powietrza, a koła to już tradycyjnie wielkie obręcze ze stopów lekkich (ogumienie w rozmiarze 255/35 R21). Aby bardziej podkreślić charakter maszyny, nadwozie dostało specjalne malowanie w rajdowym stylu.
Przeczytaj: Mercedes-Benz AMG Vision Gran Turismo: stworzony na potrzeby gry
To co najważniejsze zostało jednak ukryte pod karoserią. Między przednimi kołami ulokowano jednostkę przejętą wprost z Klasy A45 AMG, spełniającą normę emisji spalin Euro 6. Motor to nowoczesny 2-litrowy, 4-cylindrowy silnik z turbodoładowaniem, który osiąga 360 KM i 450 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Moc uzyskana z jednego litra pojemności to aż 181 KM. Siła ta pozwala Mercedesowi GLA45 AMG przyspieszyć ze startu zatrzymanego do 100 km/h w czasie poniżej 5 sekund. Napęd 4MATIC przekazuje moc na wszystkie cztery koła za pomocą siedmiobiegowej, zautomatyzowanej skrzyni AMG Speedshift.
Auto na razie jest prezentowane jako faza koncepcyjna. Obserwując popyt na motoryzacyjne produkty typu SUV, można się jednak spodziewać, że to tylko kwestia czasu, kiedy Niemcy wprowadzą model GLA45 AMG do oficjalnej oferty.