BMW X6 ma niewątpliwie silną pozycję na rynku. Do kiedy nie powstał Mercedes GLE, właściwie nie było konkurenta dla bawarskiego auta. Jednak koncern ze Stuttgartu postanowił podebrać kilku klientów wypuszczając konkurenta dla popularnej "X-szóstki". A z rękawa właśnie wyciągnął specjalnego asa. I naszym zdaniem BMW X6 M ma się czego bać.
Przeczytaj też: Mercedes GLE Coupe już oficjalnie - taki jest konkurent BMW X6
Dedykowany pakiet stylistyczny, 22-calowe aluminiowe felgi, to tylko niektóre sportowe akcenty w Mercedesie GLE 63 S AMG Coupe. Wewnątrz dodatkowo postawiono na materiały najwyższej jakości – skórę, aluminium, alcantarę i carbon. Ten przedostatni znajdziemy na kierownicy a ostatni na desce rozdzielczej. O właściwe nagłośnienie dba system audio sygnowany przez firmę Harman/Kardon.
Zdecydowanie ciekawiej jest pod maską. A tam pracuje benzynowa jednostka V8 wspomagana doładowaniem. 577 KM i 760 Nm momentu obrotowego przekazywane jest przekazywane przez system 4Matic i skrzynię AMG Speedshift Plus 7G-Tronic na wszystkie cztery koła. Pozwala to osiągnąć 100 km/h w czasie 4,2 sekundy. Dodatkowo modyfikacjom poddano układ kierowniczy i hamulcowy.
Zobacz też: Nowe BMW X5 M i X6 M 2015: moc przez duże M
A co na to BMW X6 M? Przypomnimy tylko, że pod maską bawarskiego mocarza również pracuje benzynowa jednostka V8 wspomagana doładowaniem. Ta oferuje 570 KM i 750 Nm momentu obrotowego. Moc przenoszona jest na koła przy pomocy 8-biegowej skrzyni automatycznej co pozwala rozpędzić X6 M do 100 km/h w zaledwie 4,2 sekundy. Będzie się działo!
