Mercedes zaczyna wprowadzać zmodernizowaną nomenklaturę w oznaczeniach swoich pojazdów. Właśnie zadebiutował oficjalnie model GLE, który wypiera wcześniejszą nazwę - Klasę M. Najpierw jednak Niemcy pokazali sportowo wyglądającą odmianę SUV-a, czyli Mercedesa GLE Coupe.
Nowoczesny wóz to stylistyczna mieszanka crossovera z cechami sportowego nadwozia o opadającej mocno linii dachu i zadartym tyłem. Co ciekawe tylna część ze światłami odnosi się do stylistyki Mercedesa Klasy S Coupe. Kształt przodu został natomiast utrzymany w typowym kodzie stylistycznym, jaki obrał w ostatnich latach Mercedes. Na nadwoziu wyróżniają się jeszcze plastikowe nakładki progów i nadkoli, charakterystyczne podwójne zakończenia układu wydechowego i duże obręcze kół - producent przewiduje rozmiary od 20 do 22 cali.
Przeczytaj też: TEST Mercedes GLA 200 CDI 4Matic: podniesiony elegancik - ZDJĘCIA
W kabinie także nie ma zaskoczeń, poza jednym elementem - na szczycie konsoli środkowej został wstawiony inaczej jak w innych modelach, duży wyświetlacz multimedialnego kombajnu. Poza tym znaleźć będzie można komfortowe, albo sportowe siedzenia, trójramienną kierownicę, czy sporo ozdobników z drewna lub aluminium do wyboru. W wyposażeniu wśród arsenału udogodnień i elektronicznych dodatków, pojawi się m.in. pneumatyczne zawieszenie Airmatic z funkcją automatycznej regulacji prześwitu w zależności od prędkości jazdy.
Specyfikacja techniczna na razie nie została jeszcze podana, ale wiadomo, że pod maską znajdą się mocne silniki. Wśród motorów pojawi się m.in. wysokoprężny GLE 350d 4MATIC o mocy 258 KM i 620 Nm, benzynowy GLE 400 4MATIC z podwójnie doładowanym silnikiem 3.0 V6 generujący 333 KM i 480 Nm, czy topowa GLE 450 AMG (3.0 V6 z podwójnym doładowaniem o sile 367 KM i 520 Nm). Najbardziej innowacyjna skrzynia biegów to dziewięciostopniowa przekładnia zautomatyzowana.
