Samochód został zaprezentowany na salonie samochodowym w Los Angeles. O ile jednak limuzyna oparta na Klasie S doczekała się zwiększenia rozstawu osi, tak omawiany pojazd otrzymał jedynie dodatkowe chromowanie oraz przemodelowany zderzak przedni. Dodatkowo zainstalowano charakterystyczne felgi.
Zobacz też: Mercedes stawia na duże silniki
W środku oczywiście postawiono na wyjątkowe materiały. Pokryta skórą perforowaną kabina korzysta z osiągnięć konceptu z 2013 roku. Skupiono się również na wyjątkowych boczkach drzwi i odświeżonej konsoli środkowej. Producent dorzuca w pakiecie jeszcze komplet walizek pasujących do wnętrza (z tej samej skóry), podpisanych przez samego szefa Mercedesa, Dietera Zetsche.
Pod maską znajdzie się sześciolitrowe V12 wspomagane przez dwie turbosprężarki, co pozwala osiągnąć moc 630 koni mechanicznych. Dzięki temu Mercedes-Maybach osiąga „setkę” w 4 sekundy. Prędkość ograniczono elektronicznie do 250 kilometrów na godzinę.
Auto zostanie wyprodukowane w ilości 300 egzemplarzy, z czego 75 trafi do klientów w Stanach Zjednoczonych. Ceny w Europie zaczynają się od około 300 000 euro.