Dlaczego "być może"? Mercedes-Benz podzielił się tylko jednym zdjęciem modelu, który ma mieć swoją premierę 21 sierpnia podczas konkursu piękności w Pebble Beach. Zarys karoserii zdradza niezwykle długą maskę, płynne linie dachu oraz zdecydowanie nakreślone boczne szyby. Wiadomo, że auto będzie porażało swoimi rozmiarami – ma bowiem 6 metrów długości. To oznacza, że jest nie tylko dłuższy od Wraitha, ale i topowego "Rollsa" Phantoma Coupe.
Sprawdź też: Mercedes-Maybach S600 Guard: forteca na kołach
Trudno jednak powiedzieć, czy Mercedes-Maybach zaprezentuje wyłącznie koncept czy od razu gotową wersję produkcyjną. Być może auto, które pojawi się na konkursie piękności, ma wyłącznie na celu zbadanie zainteresowania potencjalnych klientów. Nie od dziś wiadomo, że Niemcy mają ambitny plan stworzenia konkurenta dla takich marek jak Bentley czy Rolls-Royce. Plotki twierdzą z kolei, że Maybach nie ograniczy się tylko do limuzyn i już bada segment ultraluksusowych SUV-ów pokroju Bentleya Bentaygi.
Można jednak spekulować co znajdziemy pod maską. Tak jak reprezentacyjna limuzyna oparta jest na klasie S, tak czekające na swoją premierę auto dzieliłoby rozwiązania mechaniczne z wersją coupe. A to oznaczałoby – jeśli Maybach ma pokonać S65 AMG - ponad 600 koni mechanicznych z sześciolitrowego silnika V12 i około 4 sekundy do stu kilometrów na godzinę. Maybach już lata temu eksperymentował z nadwoziem coupe, co zaowocowało modelem – a raczej konceptem o nazwie Exelero.