Zmiany zewnętrzne nie będą olbrzymie. Wiemy już, że przedni pas będzie miał nieco zmodyfikowany grill oraz inaczej ukształtowane oświetlenie LED. Tylne światła doczekają się nowych grafik. W tej klasie rewolucje nie są mile widziane. Może dlatego też we wnętrzu zmodyfikowano – przynajmniej na pierwszy rzut oka – kierownicę.
O wiele ciekawsza jest sytuacja pod maską. Mercedes zrezygnuje z podwójnie doładowanego V8 (M278) o pojemności 4.7 litra na rzecz czterolitrowego motoru z taką samą ilością cylindrów.
Przewidywana moc to – w zależności od wersji – od 422 do 612 koni mechanicznych (tyle ma ona w Klasie E AMG). Do gamy powróci oznaczenie S650 (ostatni raz widzieliśmy je w 1991 roku na generacji W126). Moc trafi na koła poprzez dziewięciobiegową skrzynię 9G-Tronic.
Odświeżona Klasa S pojawi się na salonie samochodowym w Nowym Jorku już za miesiąc.
حصري: تسريب صور #مرسيدس S-Class بالتحديثات الجديدة قبل الكشف عنها!https://t.co/3Tjf3GCWj3 pic.twitter.com/kbyAbzmfai
— سعودي شفت (@SaudiShift) 28 marca 2017