Mercedes-AMG GT R ma pod maską ośmiocylindrowy silnik w układzie V, który wspomagany przez dwie turbosprężarki generuje 585 koni mechanicznych. Gwarantuje to osiągnięcie stu kilometrów na godzinę w 3,6 sekundy. "eRka" ma zwiększone ciśnienie doładowania do 1,35 bara oraz – między innymi – lżejsze koło zamachowe. To auto stworzone na tor, rzucające wyzwanie Porsche 911 GT3.
Testowaliśmy go: TEST Mercedesa-AMG GT S 4.0 V8 510 KM
W AMG GT R zastosowano szereg ekstremalnych rozwiązań. Oprócz aktywnej aerodynamiki mamy nadwozie wykonane z kompozytu węglowego, który czyni je o 15 kilogramów lżejszym. Z tyłu zamontowano sportową rozpórkę kielichów oraz system tylnej osi skrętnej. Opcjonalnie można zdecydować się na węglowo-ceramiczny układ hamulcowy, który jest o 17 kilogramów lżejszy niż rozwiązanie stalowe.
Zobacz też: Krzysztof Rutkowski jeździ Mercedesem-AMG GT S
Za takie auto przyjdzie nam zapłacić 771 tysięcy złotych. Sportowe przednie fotele to opcja za 9315 złotych, karbonową obudowę silnika wyceniono na 7339 złotych. Inne ciekawe opcje to między innymi zewnętrzny pakiet elementów z włókna węglowego (18 066 złotych) czy wspomniany wcześniej ceramiczny układ hamulcowy za 39 236 złotych.
Uwagę przyciąga jednak cena matowego lakieru light green magno – 41 212 złotych. Tyle samo przyjdzie nam zapłacić za wyróżniający auto złoty kolor AMG Solarbeam.
![Paweł Kryszałowicz jasno i zwięźle o naszych reprezentantach, żadnych złudzeń dla kibiców. I kiepskie wieści dla Michała Probierza [ROZMOWA SE]](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-Ksty-whse-X1Sq_sebastian-szymanski-karol-swiderski-pawel-kryszalowicz-300x250.jpg)
