W nowy rok Mercedes-Benz wszedł z przytupem! W poniedziałek 3 stycznia został zaprezentowany Mercedes Vision EQXX - auto, którego zespół napędowy przesuwa granice efektywności bardzo daleko. To prototyp pełen bajerów i niespotykanych dotychczas rozwiązań, ale przede wszystkim to pierwsze auto marki, które na jednym ładowaniu może przejechać ponad 1000 kilometrów. W projektowaniu tego konceptu pracowali nie tylko inżynierowie ze Stuttgaru i Formuły 1, ale również wiele mniejszych i większych firm. Podjęcie współpracy z wieloma instytucjami pozwoliło w 18 miesięcy stworzyć pojazd, który jest definicją elektrycznego samochodu przyszłości - zjawiskowego, zaawansowanego i oszczędnego. Co o nim wiemy?
i
Tu liczy się zasięg
Zespół napędowy Mercedesa VISION EQXX rozwija moc ok. 150 kW (204 KM). Producent chwali się, że auto dysponuje najlepszym układem napędowym na świecie, a świadczy o tym fakt, że do 95 proc. energii z akumulatora trafia na koła. W przypadku najbardziej wydajnego układu napędowego z silnikiem spalinowym to jedynie ok. 30 proc. Ponadto zamiast zwiększyć rozmiar baterii, Mercedes-Benz z zespołem HPP opracowali dla VISION EQXX całkowicie nowy zestaw akumulatorów. Inżynierom udało się osiągając gęstość energii wynoszącą bliską 400 Wh/l - taka wartość umożliwia stworzenie baterii o użytkowej pojemności niespełna 100 kWh i wyjątkowo kompaktowych gabarytach. Ze wszystkimi komponentami bateria waży ok. 495 kg. Całość pracuje pod wysokim napięciem 900 V.
Na wysoki zasięg Mercedesa VISION EQXX przełożyło się również zastosowanie 117 ogniw słonecznych na dachu. Panele słoneczne opracowane we współpracy z Instytutem Fraunhofera ds. Systemów Energii Słonecznej ISE, w ciągu jednej doby potrafią zapewnić prawie 25 km dodatkowego zasięgu. Równie istotna w przypadku walki o duży zasięg jest aerodynamika. Model VISION EQXX ma ultraniski współczynnik oporu powietrza Cd wynoszący zaledwie 0,17. Jakby tego było mało, nawet opony mają aerodynamicznie zoptymalizowane ściany boczne, dopasowane do osłon zamontowanych na 20-calowych, lekkich obręczach z kutego magnezu.
i
Kokpit nie z tej ziemi
Mercedes przyzwyczaił nas już do wielkich ekranów. Przykładem jest chociażby model EQS, którego deska rozdzielcza może opcjonalnie zmienić się w wielki Hyperscreen - ogromną taflę szkła, za którą chowają się trzy duże ekran. VISION EQXX to kolejny przykład na to, że w przyszłości kokpit będzie zdobyć jeden wielki telewizor. Wyświetlacz w nowym prototypie ma 47,5-cala i rozdzielczość 8K (7680x660). Zastosowanie tak dużego ekranu wraz z nowoczesnym systemem nawigacyjnym ma umożliwić płynne powiększanie i przewijanie od mapy satelitarnej do widoku trójwymiarowej reprezentacji miasta z wysokości 10 metrów.
Jak na Mercedesa przystało, kokpit został wykonany z największą starannością o detale. Podstawową zasadą przy projektowaniu wnętrza był maksymalny komfort przy minimalnej wadze bez korzystania z produktów pochodzenia zwierzęcego. We wnętrzu zastosowano dużą liczbę innowacyjnych materiałów pochodzących od start-upów z całego świata. Koncepcyjny VISION EQXX w dużym stopniu wykorzystuje też odpady z recyklingu, takie jak przetworzone butelki PET. Poza obiciem podłogi i paneli drzwi służą one do produkcji tkaniny DINAMICA® (w 38% wykonanej z przetworzonych butelek PET), która pokrywa deskę rozdzielczą, górne elementy boczków drzwi i podsufitkę.
i
Karoseria powstała z resztek
Nadwozie VISION EQXX stanowi jeden z pierwszych przykładów zastosowań w Mercedes-Benz stali o niskiej emisji CO2, w 100% wyprodukowanej ze złomu. Drzwi wykonano z hybrydy komponentów CFRP i GFRP (tworzyw sztucznych wzmocnionych włóknem węglowym i szklanym) z aluminiowymi wzmocnieniami. Konstrukcja jest zatem lekka i trwała. Ponadto auto posiada aluminiowe tarcze hamulcowe, które poza niższą masą własną są całkowicie wolne od korozji i pozwalają nawet zredukować emisję pyłu hamulcowego nawet o 90 proc. Lżejsze są także sprężyny z tworzywa sztucznego wzmocnionego włóknem szklanym.
