W sobotę 5 października br. chwilę po godz. 19.00 oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Tczewie (woj. pomorskie) odebrał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym w miejscowości Szpęgawa. Na miejscu wypadku szybko zjawił się patrol funkcjonariuszy wraz z karetką pogotowia ratowniczego.
Sprawdź: Śmiertelny wypadek w Karczówku. Kierująca starym Lanosem wjechała w inwalidę
Wstępne ustalenia wskazują na to, że 46-letni mieszkaniec Gdańska jadąc Fiatem Punto, zjechał na przeciwny pas ruchu i zderzył się z nadjeżdżającym z przeciwka Volkswagenem Lupo. Siła uderzenia była na tyle duża, że trzech pasażerów Volkswagena z poważnymi obrażeniami ciała zostało przetransportowanych do pobliskich szpitali.
Policjanci pracujący nad sprawą zatrzymali dowody rejestracyjne od rozbitych aut i szybko ustalili, że sprawcą zdarzenia był kierowca Fiata. Potwierdziło to badanie alkomatem, które wykazało, że w organizmie 46-latka było ponad 2,5 promila alkoholu.
Zobacz: Potrącony rowerzysta trafił do szpitala. Był pijany, ubrany na czarno i nie miał nawet odblasków
Jakby tego było mało, samochód sprawcy nie posiadał obowiązkowego ubezpieczenia OC. Teraz za spowodowanie wypadku drogowego w stanie nietrzeźwości grozi mu kara do 4,5 roku pozbawienia wolności.