Mieszczuchów nigdy za wiele! Z takiego założenia wychodzi niemiecki producent z Wolfsburga, który na pierwszych szkicach zaprezentował nowego, miejskiego crossovera. Volkswagen Taigo - bo tak ma się nazywać - to w gruncie rzeczy Volkswagen Nivus, kompaktowy CUV oferowany od pewnego czasu w Ameryce Południowej. Samochód ten jest długi na 4266 mm i ma rozstaw osi mierzący 2566 mm. Oznacza to tyle, że jest dłuższy od Polo, T-Crossa, a nawet T-Roca, natomiast od ostatniej dwójki ma krótszy rozstaw osi. Niemcom udało się wygospodarować w tym aucie sporo miejsca, czego najlepszym dowodem jest największy na tle rodzeństwa bagażnik o pojemności 415 litrów.
Sprawdź: To pierwszy driftujący Volkswagen Golf R! Tak działa system R Performance Torque Vectoring - WIDEO
Sylwetka Volkswagena Taigo powinna wstrzelić się w aktualne trendy. Będzie masywny, podwyższony i poszerzony, a do tego będzie miał zgrabnie i nisko opadającą linie dachu. Na pierwszych szkicach wygląda trochę jak dziecko T-Roca z elektrycznym ID.3. Miejmy nadzieję, że do dnia premiery nie zmieni się zbyt wiele.
Będzie jak zawsze
W kabinie nowego modelu raczej obejdzie się bez niespodzianek. Wnętrze najpewniej będzie odpowiadać temu, co znamy z najmniejszych modeli, z którymi Taigo dzieli konstrukcję. Mowa o cyfrowych zegarach, 10-calowym ekranie multimediów, systemach asystujących, oświetleniu nastrojowym i innych dodatkach.
Przeczytaj także: Dobry żart czy suchar? Tak opowiada dowcip Volkswagen ID.3 - WIDEO
Pod maską - jak można się spodziewać - znajdzie się benzynowy silnik 1.0 TSI o mocy 116 KM i 200 Nm, który będzie dostępny z 6-biegowym manualem lub 7-stopniową skrzynią automatyczną DSG. Istnieje też duże prawdopodobieństwo, że w ofercie pojawi się jednostka 1.5 TSI o mocy 150 KM. Pierwsze egzemplarze mają się pojawić w polskich salonach na początku 2022 roku.