Trzeba jednak przyznać, że stwierdzenie "mocno przyprawiona" dalej może nie oddawać ducha marki John Cooper Works. Samochody z tej linii to nie kilka sportowych dodatków, a ekstremalne, wyjątkowe i drapieżne stworzenia dające ogromną frajdę z jazdy.
MINI Countryman JCW ma pod maską dwulitrowy silnik znany z innych propozycji MINI, który to generuje 231 koni mechanicznych oraz 350 niutonometrów momentu obrotowego w całkiem szerokim przedziale 1450-4500 obrotów na minutę. To zapewnia świetną elastyczność i rewelacyjne przyspieszenie – auto osiąga "setkę" w 6,5 sekundy.
Zobacz też: Prąd albo oktany. Dwa oblicza aut MINI na Motor Show
Countryman może być wyposażony w manualną (6 biegów) bądź automatyczną (8 biegów) skrzynię. Tylna oś jest dołączana w zależności od potrzeb. Ekipa z JCW utwardziła zawieszenie, zmieniła hamulce na zestaw sygnowany marką Brembo oraz zamontowała 18-calowe felgi.
W kabinie znajdziemy kilka sportowych dodatków – fotele i kierownicę JCW czy podsufitkę w kolorze antracytu. Jak zwykle w samochodach MINI wnętrze pod płaszczykiem młodzieżowego wyglądu kryje zaawansowane technologie i multimedia, teraz wyświetlane na ekranie o rozmiarze 8,8 cala.