Poprawione na rynek amerykański Mitsubishi Lancer ma wciąż ten sam rozpoznawalny wygląd. Zmiany jakie objęły nadwozie to przestylizowany przód z całkiem nowym zderzakiem, innym wlotem powietrza do silnika i światłami do jazdy dziennej LED, które są największą innowacją. Z tyłu również zagościł nowy zderzak, paleta baw dorobiła się dodatkowych kolorów, a na koła trafiły odmienione obręcze ze stopów lekkich.
Sprawdź: Mitsubishi wzywa ponad 11 tysięcy aut do serwisów!
We wnętrzu modernizacja polega na instalacji nowszego systemu multimedialnego w panelu środkowym, portu USB pozwalającego podłączyć jakieś przenośne urządzenie, czy poprawieniu detali. Komputer pokładowy zlokalizowany między zegarami został wymieniony na taki z kolorowym wyświetlaczem.
Czy poprawiony Lancer trafi także do Europy? Na razie nic o tym nie wiadomo.