Bardzo szybkie kompaktowe kombi przechodzi zaawansowane testy. Auto bez żadnego kamuflażu zagraniczne media przyłapały na torze wyścigowym Nurburgring. Co takiego będzie wyróżniać R-kę od standardowej wersji? Przede wszystkim podkreślone sportowymi akcentami nadwozie, które dostało przedni zderzak z dużymi wlotami powietrza, szersze nadkola z 18-calowymi obręczami oraz dyfuzor w tylnym zderzaku, zaakcentowany podwójnym wyprowadzeniem układu wydechowego.
Sprawdź też: Nowy Volkswagen Golf R: najmocniejszy kompakt z rodziny w polskiej sprzedaży
O wiele większe zmiany pojawią się w zawieszeniu oraz przede wszystkim pod maską. Do napędu posłuży ten sam motor co hatchbacku z literką R w nazwie. To benzynowy motor 2.0 TSI z turbodoładowaniem i bezpośrednim wtryskiem paliwa, rozwijający moc 300 KM i 380 Nm. O odpowiednie właściwości trakcyjne zadbają XDS+ i EDS zintegrowany z ESC Sport z możliwością całkowitej dezaktywacji. Jest też napęd czterech kół 4MOTION przekazywany za pośrednictwem sprzęgła Haldex piątej generacji, sparowany z 6-stopniową przekładnią DSG (lub z 6-biegową skrzynią manualną). W hatchbacku przyspieszenie od 0 do 100km/h trwa 4,9 sekundy w połączeniu z DSG, lub w 5,1 s w przypadku skrzyni ręcznej. Można przewidywać, że w odmianie Variant R osiągi te będą bardzo zbliżone.
Volkswagen Golf R Variant oficjalnie zadebiutuje w grudniu tego roku, podczas targów motoryzacyjnych Essen Motor Show.
