Ten policyjny pościg rozegrał się w piątek 16 kwietnia. Policjanci żagańskiej drogówki prowadzili kontrolę prędkości na ulicy Lotników Alianckich w Żaganiu. W trakcie działań zauważyli kierującego osobowym Volvo, który przekroczył dozwoloną prędkość. Funkcjonariusze wezwali kierującego do kontroli, jednak ten zlekceważył wydane polecenia i kontynuował jazdę. Rozpoczął się pościg za samochodem. Mundurowi używali sygnałów świetlnych i dźwiękowych, jednak mężczyzna prowadzący Volvo nie reagował i z dużą prędkością uciekał ulicami miasta przed policyjnym radiowozem.
Warto wiedzieć: Jazda samochodem po spożyciu alkoholu. Kiedy wykroczenie, kiedy przestępstwo? Kary i konsekwencje
Uciekinier za wszelką cenę próbował zgubić pościg i w pewnym momencie zjechał na dukt leśny, gdzie samochód uległ uszkodzeniom. Kierujący po wjechaniu na polanę nie dał za wygraną. Wraz z pasażerem wybiegł z samochodu i podjęta została wspólna ucieczka pieszo. Mężczyźni po krótkim pościgu zostali zatrzymani przez policjantów. W trakcie wykonywania czynności ustalono, że kierujący to 29-letni mieszkaniec powiatu nowosolskiego. Jak się okazało, mężczyzna nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi.
29-latek usłyszał poważny zarzut niezatrzymania się do kontroli drogowej. Dla przypomnienia, niezatrzymanie się do kontroli i ucieczka przed interweniującym patrolem jest w świetle prawa przestępstwem, za które grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Prowadzenie samochodu bez prawa jazdy, którego nigdy się nie posiadało, jest wykroczeniem. Zwykle kończy się to karą nałożenia mandatu w wysokości 500 złotych i wdanym zakazem dalszego poruszania się pojazdem w roli kierowcy.