Na początku marca 2015 roku świat obiegła informacja, iż główny prowadzący motoryzacyjny program "Top Gear", Jeremy Clarkson wszczął burdę z jednym z producentów programu. Wszystko przez to, że Brytyjczyk zażądał ciepłego steka w hotelu, gdzie była tylko zimna kolacja. W efekcie całej afery, Clarkson pożegnał się z BBC, a w ślad za nim dobrowolnie udali się pozostali prezenterzy James May i Richard Hammond.
Teraz pojawiły się rzekome plotki o tym, że BBC chce kontynuować szaloną serię, a w miejsce wspomnianej trójki mają pojawić się nowe osoby. Wszystko po to, aby w 2016 roku "Top Gear" wróciło na antenę brytyjskiej telewizji. Głównym prowadzącym program ma zostać Philipp Glenister - brytyjski aktor.
Zobacz również: Toyota dziękuje Jeremy'emu Clarksonowi za "Top Gear"
Jednak największym zaskoczeniem ma być pozostała dwójka prowadzących. Richard Hammond i James May zostaną zastąpieni przez Guy'a Martina i... Jodie Kidd. Zwłaszcza nazwisko aktorki i modelki budzi spore emocje, bowiem może to być kolejny powrót kobiety do ekipy programu. Pierwszą prowadzącą była bowiem brytyjska prezenterka Angela Rippon. Guy Martin jest znany na Wyspach Brytyjskich jako kierowca wyścigowy w motocyklowej serii na Wyspie Man.
Nie wiadomo na razie dokładnie kiedy i w jakim składzie motoryzacyjne show "Top Gear" wróci na antenę.
