Dostawcze Ducato, które pod osłoną nocy jechało autostradą A2 musiało ważyć o wiele za dużo. Nie sama waga była tu problemem, bo policjanci z Sulęcina, którzy zatrzymali busa do kontroli, nie mogli uwierzyć w to, co zastali w przedziale ładunkowym pojazdu. Dostawczak wiózł bowiem 41 imigrantów, pochodzących z Iraku oraz Turcji. Jadący w paskudnych warunkach ludzie zamierzali przedostać się za zachodnią granicę Polski, a zorganizowany transport został udaremniony przez mundurowych z punktu blokadowo-kontrolnego w Tarnawie. W kabinie, oprócz kierowcy pochodzącego z Ukrainy, znajdował się również jego rodak.
Polecany artykuł:
Łącznie, funkcjonariusze zatrzymali 43 osoby. Ze wszystkimi zatrzymanymi są obecnie przeprowadzone czynności procesowe. Wcześniej policjanci zapewnili im pomoc medyczną. 5 osób zostało przetransportowanych do szpitala na obserwację, z której już powrócili. Funkcjonariusze skierują wniosek o tymczasowe zabezpieczenie busa, który mógł być wykorzystywany jako narzędzie służące do popełnienia przestępstwa.
Policjanci zorganizowali zatrzymanym osobom wodę, herbatę oraz jedzenie. Dalsze czynności w tej sprawie będą wykonywane przy współpracy z funkcjonariuszami Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej.