Akcję, której celem było poprawienie bezpieczeństwa na dolnośląskiej autostradzie A4, została przeprowadzona w środę 15 lipca. Inspektorzy ITD patrolowali trasę motocyklami służbowymi i radiowozami, a kierowcy ciężarówek, którzy popełnili wykroczenia, byli kierowani do punktów kontroli drogowej.
Sprawdź: Nie miał szans w starciu z traktorem. Audi roztrzaskane, w ciągniku urwane koło
W 23 przypadkach funkcjonariusze stwierdzili wykroczenie polegające na nieprzestrzeganiu znaku B-26 - kierowcy nie zastosowali się do zakazu wyprzedzania. Jeden z szoferów nie zastosował się nawet do znaku B-20, czyli nie zatrzymał pojazdu przed znakiem „stop”. Wszyscy sprawcy wykroczeń zostali ukarani mandatami, a do ich konta dopisano punkty karne.
Tego samego dnia jedna z kontroli zakończyła się znacznie poważniejszymi konsekwencjami dla przewoźnika krajowego. W ciężarówce zatrzymanej do kontroli z powodu nieprzestrzegania zakazu wyprzedzania inspektorzy ujawnili niedozwoloną ingerencję w oprogramowanie tachografu cyfrowego.
Zobacz: Kombajn zleciał z naczepy! Tak się kończy kiepskie zabezpieczanie ciężkich ładunków - WIDEO
Kierowca po wprowadzeniu określonego kodu PIN mógł rejestrować rzekomy odpoczynek, zamiast jazdy. Tym samym mężczyzna mógł ukrywać przekroczenia dopuszczalnych norm czasu pracy.
Przeczytaj także: Dziabnięty rowerzysta wyjechał na czołówkę z Oplem! Miał w organizmie ponad 3 promile
W związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa dotyczącego zmiany wskazań drogomierza, inspektorzy wezwali na miejsce kontroli funkcjonariuszy z Komendy Miejskiej Policji w Legnicy Kierującego ukarano mandatem. Wobec jego pracodawcy wszczęto również postępowanie administracyjne w sprawie nałożenia kary pieniężnej.