Podczas posiedzenia senackiej komisji gospodarki narodowej i innowacyjności można było dowiedzieć się o niezwykle ciekawych planach rozwoju infrastruktury dotyczących aut elektrycznych. Wzorować się będziemy na rozwiązaniach zachodnich, a jednym z najważniejszych projektów ma być e-bus – donosi Polska Agencja Prasowa.
Ta koncepcja zakłada stworzenie autobusu wykorzystującego do napędu prąd elektryczny. Najważniejsze elementy, czyli silnik, baterie czy w końcu ładowarki mają powstać przy udziale polskiego przemysłu i nauki. Trzeba przyznać, że nie jest to nieprzemyślane rozwiązanie. Już producent opon Continental zauważył, że rynek elektrycznych autobusów będzie zauważalnie rósł.
Zobacz też: URSUS pokazał swój elektryczny samochód dostawczy!
Plan wprowadzenia miliona aut elektrycznych na polskie drogi ma być wykonany w trzech etapach. Pierwszy z nich zakłada przekonanie obywateli do tego typu układów napędowych oraz odpowiednią modyfikację prawa. Można więc założyć, że pojawią się ulgi podatkowe a nawet dopłaty do nowego samochodu elektrycznego.
Drugi etap to rozwój infrastruktury ładowania w latach 2019 – 2020 obejmujący 6 tysięcy „zwykłych” punktów i 400 ładowarek o większej mocy ładowania.
Trzeci etap to zauważalny trend rosnący i wykorzystanie nadwyżek produkcji prądu w nocy.
W pierwszym kwartale tego roku zarejestrowano 107 samochodów elektrycznych. Mało, ale i tak zdecydowanie więcej niż w analogicznym okresie w zeszłym roku. W samym tylko maju bieżącego roku sprzedano w całej Europie ponad 50 000 aut tego typu.