Lamborghini Countach to jeden z samochodów, którego plakaty wisiały 40 lat temu w dziecięcych pokojach na całym świecie. Sprytna zagrywka Lamborghini z wprowadzeniem do oferty nowego Countacha niemal 50 lat później sprawia, że wybrani szczęśliwcy, którzy marzyli o Countachu w przeszłości, dziś będą sobie mogli na niego pozwolić. Supersamochód został oficjalnie zapowiedziany, a internetowe przecieki i doniesienia wskazują, że auto może mieć napęd hybrydowy.
Polecany artykuł:
Nie będzie to jednak oszczędna hybryda, a prawdziwy, zelektryfikowany potwór. Plotki mówią, że nowy Countach będzie miał 800 KM i napęd na 4 koła. Jak przystało na następce Aventadora, auto ma być od niego jeszcze szybsze.
Teaser, który Lamborghini udostępniło w mediach społecznościowych zapowiada niską bryłę i klinowaty kształt nadwozia. Z pewnością pojawią się tu nawiązania do legendarnego poprzednika, ale więcej zobaczymy dopiero, gdy płachta opadnie na ziemię. Kiedy należy spodziewać się premiery? Tego nie wiadomo. Jeśli Lamborghini będzie chciało nią uświetnić 50-lecie pierwszego Countacha, musimy uzbroić się w cierpliwość. Oficjalna premiera produkcyjnego modelu odbyła się bowiem na targach w Genewie, w roku 1973.
