Nadchodzący Bentley Flying Spur ma być czymś więcej niż tylko 4-drzwiową wersją coupe. Ma mieć unikalny, luksusowy charakter. Konkurencja? Niezmiennie Rolls Royce Ghost i Maybach-Mercedes Klasy S.
Przygotowany na płycie podłogowej współdzielonej z Continentalem GT i Porsche Panamerą, Flying Spur ma oferować przynajmniej 3 różne warianty silnikowe, włącznie z topowym, 6-litrowym W12. Poza tym możemy liczyć na 4.0 V8 i 2.9 V6 w odmianie hybrydowej, które może cieszyć się popularnością w krajach o zaostrzonych normach emisji. Plotki głoszą również o tym, że producent ma w planach odmianę Speed - tak jak w przypadku poprzedniej generację.
Bentley nie ujawnił jak dotąd zbyt wielu szczegółów w kwestii wyglądu auta. Nie wiemy nic również o wnętrzu, ale zapewne możemy spodziewać się czegoś na kształt kokpitu Continentala GT.
Na premierę musimy poczekać do 2020 roku. Wtedy też Bentley będzie świętował 100-lecie marki. Brzmi jak doskonała okazja, by zaprezentować nowy model.