Jak podaje norweski dziennik biznesowy Dagens Næringsliv, podczas Geneva Motor Show 2018 zobaczymy seryjną wersję anonsowanego od dwóch lat crossovera. Szef Lexus Norway Knut-Erik Jahnsen spodziewa się, że subkompaktowy crossover klasy premium w ciągu dwóch lat znajdzie w Norwegii 1500-2000 nabywców, a liczba aut sprzedanych w Europie osiągnie w tym samym czasie 100 tysięcy.
Lexus UX to seryjna wersja przedstawionego w roku 2016 podczas salonu samochodowego w Paryżu koncepcyjnego modelu UX (Urban crossover), zaprojektowanego przez europejskie studio ED2. Lexus UX powstanie na platformie GA-C. Jest ona odpowiednikiem platformy TNGA, na której oparte są Toyota Prius i C-HR. Można w związku z tym oczekiwać, że UX wykorzysta pewne rozwiązania z C-HR’a. Spodziewane wymiary to ok. 4400×1800×1560 mm, czyli bardzo podobne do awangardowego crossovera z gamy Toyoty
Znane silniki
Lexus zarejestrował w europejskim urzędzie patentowym oznaczenia UX 200, UX 250 i UX 250h, z czego można wywnioskować, jakie jednostki napędowe otrzyma nowy crossover. UX 200 będzie zapewne napędzany dwulitrowym, turbodoładowanym, czterocylindrowym silnikiem 8AR-FTS o mocy 238 KM, używanym np. w Lexusie NX 200t. Lexus UX 250 zyska prawdopodobnie znany z nowej Toyoty Camry czterocylindrowy silnik DFE o objętości skokowej 2.5 litra, a UX 250h – napęd hybrydowy z tym samym silnikiem DFE 2.5 l.
Znając zamiłowanie Norwegów do ekologicznej motoryzacji można się domyślać, że praktycznie wszystkie sprzedane w tym kraju Lexusy UX będą miały napęd hybrydowy. W tej chwili ponad 90% samochodów Lexusa kupowanych w Europie Zachodniej to hybrydy. Pozostaje nam wytrwać do 6 marca, kiedy rozpoczną się targi samochodowe w Genewie. Wtedy poznamy wszystkie szczegóły oraz dowiemy się, kiedy model UX trafi do sprzedaży.