Volvo FH16 to ciężki samochód ciężarowy z silnikiem o pojemności 12 litrów. W zależności od wersji, skrzynia biegów ma nawet 16 przełożeń. Już w standardzie pojazd zapewnia całkiem komfortowe warunki pracy dla kierowcy. Są jednak nieliczni, którzy są w stanie wydać naprawdę grube pieniądze, aby ciężarówka stała się zdumiewająco atrakcyjną wizytówką ich firmy.
Naprzeciw takim oczekiwaniom wychodzi polski tuner, którego projekty w krótkim czasie stały się popularne na całym świecie. Wyraźnie widać, że Carlex nie uznaje półśrodków i przygotowuje samochody naprawdę konkretnie z wykorzystaniem najlepszych komponentów i materiałów dostępnych na świecie.
Przeczytaj też: Szalony tuning! Smart z silnikiem V8 - WIDEO
Najnowsze dzieło Polaków po prostu rzuca na kolana. Z zewnątrz samochód prezentuje się mrocznie i agresywnie, wzbudzając postrach wśród innych użytkowników dróg. Hardkorowe malowanie aerografem i zamontowane z przodu chromowane dodatki sprawiają, że auto wygląda na szosie jak demon na kołach.
Wnętrze Volvo robi nie mniejsze wrażenie. Wszechobecne są pomarańczowo-czarna skórzana tapicerka, alcantara, czy nawet wstawki ze skóry krokodyla. Smaczkiem są gustowne obszycia pomarańczowymi nićmi. Poziom wykończenia kabiny jest niewiarygodnie wysoki - można go porównać śmiało z najbardziej luksusowymi samochodami osobowymi świata.