skradziony Daewoo Matiz

i

Autor: Policja skradziony Daewoo Matiz

Nie było warto. 18-latek przez kradzież starego Matiza narobił sobie kłopotów

2019-11-23 12:58

Do 5 lat pozbawienia wolności grozi 18-letniemu amatorowi cudzego mienia. Młody mężczyzna ukradł spod sklepu starego Daewoo Matiza wypełnionego zakupami. Pokrzywdzony mieszkaniec powiatu siedleckiego oszacował wartość strat na kwotę ponad 1300 zł. Sprawą zajęli się policjanci wydziału kryminalnego międzyrzeckiego komisariatu, którym udało się ująć sprawcę.

W dniu 21 listopada przed południem do Komisariatu Policji w Międzyrzecu Podlaskim (woj. lubelskie) zgłosił się okradziony mężczyzna. Oświadczył, że na terenie miasta skradziono mu auto marki Daewoo Matiz. Z relacji pokrzywdzonego wynikało, że schował do bagażnika zakupy i odszedł od auta do kolejnego sklepu. Prawdopodobnie wówczas w zamku pozostawił kluczyk. Moment ten wykorzystał sprawca, który pod nieobecność właściciela odjechał samochodem. Wartość strat pokrzywdzony oszacował na kwotę ponad 1300 zł.

Jeden z policjantów z kryminalnego międzyrzeckiego komisariatu, wracając po służbie do domu, na drodze krajowej K-2 zauważył skradzionego czerwonego Matiza. Natychmiast poinformował o tym dyżurnego komisariatu. Zawrócił za skradzionym pojazdem i na ul. Kasztanowej w Międzyrzecu Podlaskim, gdy mógł bezpiecznie wykonać manewr na drodze, zatrzymał skradzione auto.

Przeczytaj również: Po spowodowaniu wypadku uciekł w jednym bucie. Miał ku temu solidny powód

W działania włączył się również drugi funkcjonariusz będący po służbie, który w szeregach Policji pracuje dopiero od 7 listopada b.r. On także zauważył skradziony samochód. Policjant zablokował Matiza, by kierowca nie mógł odjechać z miejsca zdarzenia. Kiedy na miejsce dotarł patrol policji, okazało się, że za kierownicą skradzionego auta siedział 18-letni mieszkaniec Międzyrzeca Podlaskiego.

18-latek trafił do policyjnego aresztu. O jego dalszym losie zadecyduje sąd. Za popełniony czyn grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.