Nie wkurzaj rolnika

i

Autor: YouTube/The Guardian Nie wkurzaj rolnika

Nie wkurzaj rolnika! Kierowca przekonał się dlaczego nie warto

2022-03-02 12:23

Takiego obrotu spraw nikt się nie spodziewał! Spotkanie z farmerem kosztowało kierowcę Corsy dużo zdrowia i nowy samochód. Kiedy rozmowa z kierowcą Vauxhalla nie przyniosła żadnych efektów, farmer wrócił z ciężkim sprzętem i wypchnął pojazd z podjazdu swojej posesji. Jak tłumaczył w sądzie, miał do tego pełne prawo, ponieważ auto blokowało drogę.

Ta kuriozalna sytuacja miała miejsce na północy Anglii pod koniec sierpnia ubiegłego roku. To właśnie wtedy ok. południa doszło do sprzeczki pomiędzy farmerem, a dwoma mężczyznami, których Vauxhall Corsa z dwiema przebitymi oponami zastawił wyjazd z posesji. Rolnik kilkukrotnie zwracał się do panów z prośbą, by przestawili blokujące drogę auto, jednak zamiast działać, pijany kolega kierowcy zaczął się wykłócać. Gdy doszło do rękoczynów, farmer wrócił na miejsce z ciężkim sprzętem i uporał się z problemem samodzielnie. Przy użyciu traktora z widłami 57-letni Robert Hooper nadział Corsę, a następnie wypchnął z terenu posesji i obrócił ją na dach.

Nie poniesie konsekwencji

W sądzie niewiele trzeba było udowadniać, bo całe zdarzenie się nagrało. Finalnie farmer, na sile 400-letniego przepisu, mówiącego o tym, że "dom Anglika jest jego zamkiem, a zamek zaczyna się od tej frontowej bramy" został oczyszczony z zarzutów. Kto zapłaci za nowy samochód? Tego niestety nie wiadomo, ale z pewnością nie będzie to 57-letni farmer. 

Sonda
Czy miałeś kiedyś wypadek samochodowy, gdy prowadziłeś auto?