To co zdarzyło się w Barcelonie z Priusem użytkowanym w formie taksówki, wyposażonym w instalację gazową, powinno być przestrogą dla każdego, kto myśli o założeniu LPG do tego auta. Japoński samochód zaledwie po dwóch tygodniach od montażu instalacji, niespodziewanie stanął w płomieniach na skutek wybuchu zbiornika z gazem. W trakcie eksplozji w kabinie znajdował się kierowca oraz dwójka pasażerów, którzy doznali poparzeń.
Przeczytaj: Toyota notuje 3 miliony sprzedanych Priusów
Niech to będzie przestrogą dla każdego, kto zastanawia się nad "równie genialnym" pomysłem. Toyota Motor Corporation nie przewiduje montażu instalacji gazowych w swoich hybrydowych autach. Po wypadku w Barcelonie, hiszpański oddział firmy natychmiast wydał oświadczenie. Znalazła się w nim informacja, iż zaawansowane technologicznie samochody hybrydowe nie są przygotowane na tego typu przeróbki, istotnie wpływające na zmianę warunków eksploatacji.