Volkswagen Golf jedzie pod prąd trasą S8

i

Autor: Rafał Mądry Volkswagen Golf jedzie pod prąd trasą S8

Nie zamierzał czekać na rozładowanie zatoru. Z premedytacją zawrócił na trasie S8 i pojechał pod prąd - WIDEO

2020-03-27 9:51

Jazda samochodem pod prąd i to na dodatek trasą szybkiego ruchu, jest stwarzaniem zagrożenia katastrofy w ruchu lądowym. W takich sytuacjach tylko dzięki czujności i szybkim reakcjom innych kierowców udaje się uniknąć tragedii. Totalnym brakiem wyobraźni i nieprzeciętną głupotą wykazał się w dniu 26 marca kierowca Volkswagena Golfa. Nie chciał stać w korku, więc zawrócił na drodze ekspresowej S8 i wykorzystując pas zieleni udał się do najbliższego zjazdu.

Obowiązek dbania o zdrowie i życie swoje oraz innych uczestników ruchu ciąży na kierowcach za każdym razem, gdy wsiadają do auta. Obowiązkiem jest przestrzeganie konkretnych uregulowań prawnych, związanych m.in. z przepisami ruchu drogowego, których łamanie często doprowadza do tragicznych w skutkach zdarzeń.

Zobacz również: Sarna rąbnęła w skuter i czmychnęła do lasu. Kierowca trafił do szpitala

Sytuacja przedstawiona na nagraniu miała miejsce w okolicach Zduńskiej Woli. Po tym, jak na trasie S8 doszło do wypadku i utworzył się korek, kierujący Volkswagenem Golfem nie zamierzał czekać na jego rozładowanie. Zawrócił i pojechał pod prąd w poszukiwaniu zjazdu z trasy. To karygodne zachowanie uwiecznili na nagraniach kierowcy ciężarówek. Nie wiadomo co kierujący sobie myślał, decydując się na taki manewr. Niestety przez takie zachowanie dochodzi do drogowych katastrof i ludzkich tragedii.