O tym dlaczego warto zapinać pasy, lepiej nie przekonywać się na własnej skórze. Wśród przeciwników tego obowiązku popularne jest stwierdzenie, że jest to zamach na wolność, bo brak pasów bezpieczeństwa szkodzi tylko temu, kto ich nie zapina. To oczywista bzdura, bo brak pewnej pozycji i "mocowania" za kółkiem może sprawić, że w sytuacji podbramkowej stracimy panowanie nad pojazdem, a najgorszym wypadku opuścimy go... jeszcze podczas jazdy.
Sprawdź: Myślał, że lód pod kołami wytrzyma. POMYŁKA będzie go słono kosztować - WIDEO
Tak właśnie stało się w przypadku tego kierowcy Jeepa, który wybrał się w offroad Wranglerem bez przednich drzwi. Niezapięte pasy szybko doprowadziły do kłopotów, które przy odrobinie pecha mogły się skończyć tragicznie. Kierujący terenówką podczas wspinaczki po skałkach po prostu wypadł z pojazdu.
Choć samochód szczęśliwie zatrzymał się w porę, prawdopodobnie w wyniku interwencji pasażera, sytuacja wyglądała groźnie również ze względu na to, że kierowca trafił pod koła własnego auta. Gdyby jechał sam, a samochód był wyposażony w automatyczną skrzynię biegów, Jeep mógłby pojechać dalej samodzielnie i niekontrolowanie.
Zobacz WIDEO: