Ciężarówkę przewożącą kruszarkę zatrzymali do rutynowej kontroli inspektorzy kujawsko-pomorskiej Inspekcji Transportu Drogowego w środę (12 lutego) na krajowej „dziesiątce” w Trzeciewnicy koło Nakła nad Notecią. Zespół pojazdów skierowano na wagę z powodu podejrzenia przekroczenia jego dopuszczalnej ładowności. Po badaniu okazało się, że maszyna ważyła blisko 52 tony zamiast przepisowych 40 ton — sama kruszarka ważyła blisko 30 ton.
Sprawdź: Pod osłoną nocy ukradli 100 litrów paliwa! Złodzieje zostali złapani na gorącym uczynku
Nieprawidłowy tonaż był dopiero początkiem ujawnianych naruszeń. Przewóz maszyny wykonywało bowiem dwóch kierowców, ale w tachografie wykresówkę umieścił tylko jeden z nich. Kierowcy rejestrowali swój czas pracy „na zmianę”, a nie jednocześnie, jak nakazują przepisy. Nieprawidłowości wykazała również kontrola stanu technicznego.
Zobacz: Ojciec z synem zakończyli jazdę w rowie. 36-letni mężczyzna prowadził pod wpływem alkoholu
W naczepie nie działał system ABS, a ciągnik siodłowy miał uszkodzoną oponę. Oprócz tego pojazd był zarejestrowany jako pojazd specjalny pomocy drogowej, pomimo że nie spełniał wymaganych w tym przypadku warunków technicznych. Kontrola ITD zakończyła się zatrzymaniem dwóch dowodów rejestracyjnych i wstrzymaniem nienormatywnego transportu.