Koncepcja pojazdu narodziła się w wyniku współpracy Citroena z firmą Polyphony, która jest twórcą symulacyjnej gry komputerowej Gran Turismo 5 na konsolę Playstation 3. W urzeczywistnionej postaci stanowiącej stylistyczną replikę pojazdu wywodzącego się z cyfrowej rzeczywistości można go było podziwiać na październikowym Salonie Samochodowym w Paryżu.
Auto naprawdę robi wrażenie. W jego smukłej sylwetce przeplata się płynność linii z wyostrzonymi kształtami. Spod krawędzi jednych powierzchni wyłaniają się kolejne. Wszystko w celu osiągnięcia optymalnej aerodynamiki. Podziw budzą gabaryty bolidu. Ma prawie pięć metrów długości, 2,08 metra szerokości i zaledwie 1,09 m wysokości.
Równie niesamowite jak zewnętrzna powłoka bolidu jest jego wnętrze, do którego można się dostać za pomocą pary drzwi unoszonych do góry jak skrzydła ptaka. GTbyCitroen stworzony został z założenia na potrzeby gry komputerowej i miał tylko jeździć po wirtualnych trasach. Ostatnio jednak pojawiły się plotki, że rozpatrywana jest możliwość wykonania tego auta w limitowanej serii kilkudziesięciu sztuk. Byłaby to na pewno nie lada gratka dla kolekcjonerów.
Od razu pojawia się pytanie, co będzie jego źródłem napędu, bo w grze GTbyCitroen ma napęd elektryczny zasilany ogniwem paliwowym. Czy taki będzie w rzeczywistości? Jaka będzie przyszłość niesamowitej wizji Citroena, czas pokaże. Póki co możemy przynajmniej podelektować się jej widokiem, a jest na co popatrzeć.
