Do kontroli czteroosiowej wywrotki przewożącej piach doszło w poniedziałek 19 października na jednej z lokalnych dróg nieopodal Bydgoszczy (woj. kujawsko-pomorskie). W pierwszej kolejności inspektorzy ITD postanowili sprawdzić tonaż ciężarówki, dlatego skierowali ją do zatoki przystosowanej do ważenia samochodów. Tam okazało się, że maszyna z ładunkiem ważyła 44,25 tony zamiast przepisowych 34 ton. Za duża ilość przewożonego ładunku spowodowała również przekroczenie o 5,7 tony dozwolonego nacisku podwójnej osi napędowej pojazdu na drogę (nacisk wynosił 24,7 tony zamiast 19 ton).
Sprawdź: Wyłączyła myślenie i włączyła się do ruchu. Przejażdżka pod wpływem skończyła się kasacją auta
i
Kumulacja nieprawidłowości
Podczas dalszych oględzin mundurowi ujawnili masę nieprawidłowości tj. nadmierne luzy w układzie kierowniczym i nadmierne zużycie jednej z opon. Chwilę później wyszło także na jaw, że kierowca pojazdu nie rejestrował swojej pracy w tachografie analogowym. Jeszcze większe wątpliwości wzbudziło u inspektorów ukraińskie prawo jazdy w rękach polskiego kierowcy. Kontrola uprawnień w elektronicznej bazie danych wykazała, że kilka lat temu kierowcy zostały cofnięte uprawnienia za jazdę pod wpływem alkoholu.
Zobacz: Przerażający karambol sparaliżował most. Sprawca zdarzenia miał w organizmie prawie 4 promile
W trakcie trwania czynności zatrzymany nie okazał również dokumentów, które potwierdzałyby uzyskanie kwalifikacji wstępnej lub ukończenia szkolenia okresowego. Nie posiadał też zaświadczeń o braku przeciwwskazań zdrowotnych i psychologicznych do wykonywania pracy kierowcy zawodowego i jakby tego było mało nie miał też żadnego dokumentu, który potwierdzałby, że jego pracodawca posiada uprawnienia przewozowe.
i
Kierowca w tarapatach
Na sam koniec zatrzymany odmówił przyjęcia mandatów, więc inspektorzy sporządzą wniosek o jego ukaranie do sądu. Kierowca wywrotki odpowie za kierowanie pojazdem ciężarowym pomimo cofniętych uprawnień, jednak w tej sprawie czynności poprowadzą policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Nakle nad Notecią. Ostatecznie przewóz piachu wstrzymano do czasu przeładowania jego nadwyżki na inny pojazd. Ze względu na ujawnione nieprawidłowości wywrotka mogła warunkowo odjechać do warsztatu. Odprowadził inny kierowca posiadający ważne uprawnienia.
