Nowy LEAF jest znacznie lepszy od poprzednika. Przede wszystkim wygląda nowocześniej i jest mniej "pączkowaty". Obłe kształty ustąpiły miejsca dynamicznym liniom i ostrym przetłoczeniom. Przód został ozdobiony półprzezroczystym grillem w kształcie litery V, którego kształt znamy choćby z X-Traila czy nowej Micry. Dla urozmaicenia występuje jednak w niebieskich barwach, aby podkreślić elektryczny charakter auta. Z tyłu pionowe lampy zastąpiono kloszami przypominającymi te z Micry. Ciekawie prezentuje się też czarny panel na tylnej klapie, będący swego rodzaju przedłużeniem dachu zbiegającym się z boczną linią okien.
Czy Tesla może spać spokojnie?
Wygląd to jednak nie wszystko. Nowy Nissan LEAF 2.Zero jest dużo bardziej zaawansowany technologicznie od swojego poprzednika. Podstawowa różnica, to dużo większy zasięg. Pierwsza generacja na pełnym naładowaniu mogła przejechać jedynie 100-160 km (z pierwotnie montowaną baterią 24 kWh). Rozwiązaniem był LEAF o podwyższonym zasięgu, który mógł pokonać dystans 125-200 km (z baterią 30 kWh).
Porównaliśmy: Hyundai IONIQ Electric vs. Nissan Leaf
Druga generacja modelu może pochwalić się zasięgiem wynoszącym 378 kilometrów. Wszystko dzięki nowym bateriom o zwiększonej do 40 kWh pojemności. To jednak nie jest ostatnie słowo Nissana. Japońska marka zapowiada, że pod koniec przyszłego roku pojawi się kolejna odsłona LEAF'a, który będzie prawdziwym długodystansowcem.
Zaletą aut elektrycznych jest maksymalna moc silnika dostępna od pierwszego muśnięcia pedału przyspieszania. Nowy Nissan LEAF dysponuje mocą 150 KM i maksymalnym momentem obrotowym wynoszącym 320 Nm, który jak to w autach elektrycznych, jest dostępny od samego początku. Niepozorny LEAF 2.Zero potrafi więc porządnie wcisnąć w fotel.
Intelligent Mobility
Na pokładzie Nissana LEAF drugiej generacji, znalazło się sporo technologicznych nowinek Intelligent Mobility, mających jeszcze bardziej przełożyć na efektywność i wydajność auta. Jednym z bardziej innowacyjnych rozwiązań, jest system e-Pedal. Dzięki niemu możemy jeździć autem używając w zasadzie tylko pedału przyspieszania. Operując samym gazem możemy nie tylko dawkować przyspieszenie, ale i hamować a nawet zatrzymać pojazd.
Sprawdź też: Nowy Nissan Micra z solidną obniżką cen
Drugą nowością jest funkcja ProPilot, która asystuje kierowcy podczas jazdy autostradą, stania w korku czy parkowania równoległego. System pomoże utrzymać LEAF’a na środku pasa podczas jazdy z dużymi prędkościami i zachowa stały odstęp od auta poprzedzającego (z możliwością pełnego zatrzymania). Dodatkowo w drugiej generacji Nissana LEAF zainstalowano innowacyjny system 4 kamer, tworzących 360-stopniowe pole widzenia wokół pojazdu. Widok auta z góry ułatwia parkowanie w ciasnych miejscach, np. przy ścianie, czy wysokim krawężniku.
Nissan LEAF 2.Zero - polska CENA
Nowy Nissan LEAF 2.Zero jest nieco droższy od poprzednika, którego nadal możemy kupić za 128 tysięcy złotych. Druga generacja to wydatek 157 500 zł. W standardzie otrzymujemy m.in. wspomniany system kamer 360°, podgrzewaną skórzaną kierownicę, automatyczną klimatyzację (z tylnym nawiewem), 17-calowe felgi aluminiowe oraz czujniki deszczu i zmierzchu.
