No i się nie zmieścił. Za szeroki i za długi transport uszkodził punkt poboru opłat na A4

2020-06-23 13:02

Kierowca ciężarówki sam ukręcił na siebie bat. Transportując na platformie wielką maszynę budowlaną, uszkodził dach stanowiska kasowego punktu poboru opłat na autostradzie A4. Wezwani do tego zdarzenia inspektorzy ITD wykryli szereg nieprawidłowości, których konsekwencją było nałożenie na przewoźnika zakazu dalszej jazdy.

Za szeroki, za długi i bez ważnego zezwolenia na przejazd pojazdu nienormatywnego był transport maszyny budowlanej, skontrolowany przez dolnośląską Inspekcję Transportu Drogowego. O pomoc inspektorów poprosili policjanci z komisariatu w Oławie, którzy w poniedziałek 22 czerwca zatrzymali ciężarówkę w punkcie poboru opłat Brzezimierz na autostradzie A4. Policjanci poinformowali, że kierowca ciężarówki uszkodził dach punktu kasowego w trakcie przejazdu przez bramki.

Zobacz również: Takim złomem wozi się w Polsce węgiel! Ten pojazd nie powinien nigdy wyjechać na drogę

Kontrola ITD wykazała poważne usterki techniczne – z ciężarówki wyciekały płyny eksploatacyjne. Pojazd miał ponad 4,3 m wysokości i 3,3 m szerokości, przekroczono zatem dopuszczalne w tym zakresie normy. Kierowca okazał zezwolenie na przejazd nienormatywny, ale utraciło ono swoją ważność. Inspektorzy zakazali dalszej jazdy do czasu uzyskania właściwego zezwolenia oraz usunięcia wad technicznych. Przewoźnika czeka spory wydatek – ITD wszczęła wobec niego dwa postępowania administracyjne. Za stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym, kierowca został ukarany przez policję mandatem karnym.