Nowe BMW 128ti (2021)

i

Autor: BMW Nowe BMW 128ti (2021)

Nowe BMW 128ti oficjalnie! Napęd na przednią oś i mnóstwo czerwonych akcentów - GALERIA

2020-10-07 11:53

Nowe BMW 128ti debiutuje bez kamuflażu i masą czerwonych akcentów. Pierwszy przednionapędowy hot-hatch niemieckiej marki to hołd dla starych modeli z serii Touring International tj. 1800 TI, 2002 TI, 323ti Compact i 325ti Compact. Choć wokół najnowszego modelu krąży wiele kontrowersji, producent obiecuje, że "jedynka" w tym wydaniu oferuje mnóstwo frajdy z jazdy.

Nowe BMW serii 1, które zaprezentowano w 2019 r., nie spotkało się z wielką sympatią fanów marki. Głownie dlatego, że poprzednia generacja postawiła poprzeczkę bardzo wysoko. Frustrację miłośników BMW pogłębiał fakt, że nowa "jedynka" została zbudowana na platformie przednionapędowej. Nie minęła chwila, a społeczność jednogłośnie uznała, że bawarska marka z wieloletnimi tradycjami się kończy.

Sprawdź: Tak urosły nowe auta! Porównanie BMW serii 2 Gran Coupe F44 z BMW serii 3 E46 - GALERIA

Niestety producent nie miał innego wyjścia i musiał przyzwyczaić swoich odbiorców do aktualnych trendów. Takie są fakty - auta z napędem na tylną oś są uznawane za mniej bezpieczne, ponieważ pierwsze co przychodzi na myśl statystycznemu kierowcy to walka o przyczepność.

Nowe BMW 128ti (2021)

i

Autor: BMW Nowe BMW 128ti (2021)

Nowa era

Wraz z wprowadzeniem na rynek nowej serii 1 BMW rozpoczęło nową erę. Chcąc zatrzymać przy sobie wiernych fanów sportowych wrażeń, producentowi nie opłacało się nawet zmieniać konstrukcji sportowego wariantu M135i, który ostatecznie został wyposażony w inteligentny napęd na wszystkie koła xDrive i 2-litrowy, 4-cylindrowy silnik. Zagorzali fani mogli zatem pokochać nowe, albo je znienawidzić za brak 3-litrowej jednostki. Ostatecznie nowa "jedynka" sprzedaje się pomimo kontrowersyjnych jak na BMW rozwiązań.

Zobacz: Nowe BMW M3 i M4 nie są wystarczająco rasowe? Sprawdź szeroką gamę akcesoriów M Performance - GALERIA

Nowe BMW 128ti (2021)

i

Autor: BMW Nowe BMW 128ti (2021)

Kuć żelazo, póki gorące

Widząc rosnące zainteresowanie nowym modelem producent postanowił zrobić kolejny odważny krok - zbudować przednionapędowego hot-hatcha. Czy to dobra decyzja? Na to pytanie każdy musi odpowiedzieć sobie sam. My wiemy tyle, że nowe BMW 128ti może sporo namieszać w segmencie sportowych kompaktów. Pod maską wariantu ti pracuje 2-litrowy silnik benzynowy o mocy 265 KM i 400 Nm.

Przeczytaj także: Ekstrawaganckie i bardzo szybkie - takie są nowe BMW M3 Limuzyna i BMW M4 Coupe. Znamy polskie CENY

Jednostka ta współpracuje z 8-biegowym automatem Steptronic Sport, która pozwala na przyśpieszenie od 0 do 100 km/h w 5,1 sekundy. Prędkość maksymalna wynosi z kolei 250 km/h. Nad trakcją natomiast czuwa mechanizm różnicowy typu Torsen o ograniczonym poślizgu. Podobne osiągi oferuje m.in. Hyundai i30 N Performance, Renault Megane R.S. Trophy, Ford Focus ST oraz Golf GTI

Nowe BMW 128ti (2021)

i

Autor: BMW Nowe BMW 128ti (2021)

Wyczynowa zabawka

Co prawda BMW 128ti nie posiada w ofercie manualnej przekładni, natomiast jego zaletą jest sztywniejsze i niższe o 10 mm sportowe zawieszenie M. Co więcej wraz z pozbyciem się tylnego dyferencjału, inżynierom udało się odchudzić kompakta o 80 kg. Na "pokładzie" znalazły się też zaawansowane hamulce, które można rozpoznać po czerwonych zaciskach. Przednionapędowa propozycja otrzymała też dedykowane 18-calowe felgi Y-spoke (553 M), które ubrano w opony Michelin Pilot Sport 4.

Nowe BMW 128ti (2021)

i

Autor: BMW Nowe BMW 128ti (2021)

Nie pomylisz go z innymi

Nowe BMW 128ti będzie ciężko pomylić ze zwykłymi, cywilnymi egzemplarzami. Z zewnątrz nadwozie zdobią czerwone dokładki i oznaczenie "ti", zaś w kabinie pojawiło się mnóstwo czerwonych nici, sportowe pasy na fotelach oraz ogromne oznaczenie "ti" na podłokietniku. Na tę chwilę nowy model został wyceniony w Niemczech. U naszych sąsiadów cena wynosi ponad 41 tys. euro, czyli ok. 184 tys. złotych. Przednionapędowy sportowiec ma trafić do sprzedaży w listopadzie tego roku.

Nasi Partnerzy polecają