BMW po poprawie dużego X5 idzie za ciosem i teraz odmładza po raz kolejny mniejsze X3, produkowane od 2010 roku. Samochód przed szerszą publicznością zadebiutuje na zbliżającym się 84. Salonie Samochodowym w Genewie, ale zanim do tego dojdzie, niemiecka marka już zdecydowała pochwalić się materiałami promocyjnymi.
To co widać już na pierwszy rzut oka, to inaczej wymodelowany zderzak przedni z wstawionymi reflektorami przeciwmgielnymi. Nowe są też projekcyjne reflektory i atrapa wlotu powietrza do silnika. Patrząc na front ma się wrażenie obcowania z pomniejszoną X5-tką. Z tyłu również widać poprawki obejmujące zderzak. Jak to bywa przy liftingach w gamie kolorów pojawią się nowe barwy, a oferta felg aluminiowych wzbogaci się o kolejne warianty. Tym czego nie było wcześniej jest pakiet stylistyczny xLine, obejmujący m.in. 18- lub 19-calowe felgi i wytłoczone emblematy wersji na przednich fotelach. W kabinie nie ma drastycznych zmian. Kokpit zyskał ulepszone uchwyty na napoje, nowy system infotainment (+ touchpad), czy możliwość otworzenia bagażnika za pomocą nogi. Są też na liście wyposażenia nowe wzory tapicerki.
Sprawdź też: BMW stworzyło grę wideo ze swoimi luksusowymi SUV-ami
Gama silników nie doczekała się wielkich modernizacji. Wciąż klienci dostaną szeroki wybór jednostek o różnych źródłach napędu i mocach, które zostały poprawione pod względem niższego zużycia paliwa. Jedyną nowością będzie 2.0-litrowy silnik wysokoprężny w dwóch odmianach (18d o mocy 150 KM oraz 20d o mocy 190 KM). Chętni na napęd 4x4 otrzymają możliwość zakupu wozu z technologią xDrive (w połączeniu z 6-biegową manualną lub 8-biegową automatyczną skrzynią).
BMW X3 po faceliftingu ma trafić do sprzedaży wiosną bieżącego roku.