Japończycy oferujący od 4 lat na rynku Infiniti M, postanowili widocznie zmodernizować swoją limuzynę. Odmłodzenie nie polegało tylko na dodaniu nowej nazwy, ponieważ widocznie zmieniła się stylistyka. Wygląd teraz nawiązuje do mniejszego modelu M. Zmienił się wlot powietrza do silnika na dużo szerszy, reflektory z LED-owym wypełnieniem nabrały nowocześniejszego wyrazu, podobnie jak wnętrza tylnych lamp. Zastosowano kilka nowych chromowanych ozdób karoserii, czy inne wzory obręczy aluminiowych. Świetnie Q70 świetnie wypada aerodynamika - współczynnik oporu powietrza wynosi od 0,26 dla wersji hybrydowej do 0,28 dla wariantu Sport.
Zobacz też: Luksus i oszczędność Infiniti Q50 na targach Motor Show Poznań 2014 - WIDEO
To co chyba najważniejsze, to rozszerzenie oferty o przedłużony wariant nadwozia. Infiniti Q70L ma rozstaw osi zwiększony o 15 cm. Na wyposażeniu pojawia się automatyczne domykanie tylnych drzwi, podgrzewana kanapa, układ kamer 360 st. ułatwiający parkowanie, gniazdko 230V w drugim rzędzie siedzeń, czy wpływające na bezpieczeństwo systemy ochronny w razie zagrożenia kolizją, lub asystent awaryjnego hamowania.
Infiniti Q70 będzie oferowane z benzynowymi silnikami 3.7 V6 o mocy 335 KM oraz 5.6 V8 rozwijającym 426 KM. Nie zabraknie też jednostki hybrydowej - silnik elektryczny połączono z jednostką V6, a łączna zestawu generuje 365 KM. W Europie dodatkowo pojawi się turbodoładowany diesel 3.0 V6 o mocy 240 KM. Wszystkie wersje będą współpracować z 7-biegowymi przekładniami automatycznymi. Opcjonalnie będzie dostępny napęd na obie osie.
Infiniti Q70L oficjalnie debiutuje na salonie samochodowym NAIAS 2014 w Nowym Jorku.