Do tej pory auto było kojarzone z dużym i rodzinnym van-em. Tym razem jednak Francuzi postanowili pójść w zupełnie innym kierunku i stworzyć dużego crossovera. Podniesiono prześwit, dołożono parę nakładek na zderzaki i progi i w ten sposób powstał nowy twór.
Zobacz też: Premiera Renault Kadjar: pierwszy crossover marki w segmencie C
Pod maską może pracować jeden z trzech silników - wysokoprężny dCi 130 KM lub dCi 160 KM, albo benzynowy TCe 200 KM. Najsłabszy motor połączono z ręczną przekładnią, a dwa mocniejsze z dwusprzęgłową skrzynią EDC (wysokoprężny z 6-biegową, benzynowy z 7-biegową).
Najnowsza generacja Renault Espace zadebiutuje w polskich salonach sprzedaży już w maju. Za nowego francuskiego przedstawiciela rekreacyjnej klasy zapłacimy w podstawowej konfiguracji 119 tys zł. Topowy Initiale Paris z silnikiem benzynowym o mocy 200 KM będzie kosztować nieco ponad 155 tys zł.
Polub SuperAuto24.pl na Facebooku
/źródło wideo: x-news/