dokumenty, dowód rejestracyjny

i

Autor: Marek Adamowicz

Nowe stawki akcyzy – ministerstwo wprowadza poprawki. Będzie taniej?

2016-11-16 11:19

Temat nowych stawek akcyzy wywołał ogromne poruszenie. Ministerstwo Finansów po krytyce ze strony mediów postanowiło zmienić zasady naliczania podatku od pierwszej rejestracji auta w Polsce.

Przypomnijmy – obecnie przy rejestracji samochodu w Polsce trzeba opłacić dodatkowo akcyzę, która naliczania jest w zależności od pojemności skokowej silnika. Na pojazdy z jednostkami mniejszymi niż 2 litry obliczana jest stawka w wysokości 3,1% wartości auta. W przypadku większego motoru – aż 18,6%. To często powodowało obniżanie wyceny auta, a co za tym idzie – mniejsze wpływy do budżetu.

Zobacz też: Akcyza na auta 2017. Ile zapłacisz za Passata, Astrę, Golfa, A4?

Pierwsze pomysły obniżenia gigantycznej stawki 18,6% spotkały się z niezadowoleniem Ministerstwa Finansów – oznaczałoby to stratę około 450 milionów złotych. Dopiero kilka tygodni temu pojawiły się pierwsze twarde informacje. Ministerstwo postanowiło naliczać podatek według rocznika auta i jego pojemności. Faworyzowane były samochody nowe i luksusowe. Największa akcyza przypadała na pojazdy starsze (powyżej 8 lat) i z dużymi silnikami.

To spowodowało gigantyczną debatę. Znacząca większość aut w Polsce ma ponad 10 lat, a średni wydatek na zakup samochodu oscyluje w okolicach 30 000 złotych. Wysokie stawki akcyzy zmniejszyłyby ilość kupowanych pojazdów używanych, przez co średni wiek auta na polskich drogach uległby zwiększeniu. Najmniejsza proponowana stawka (auto nowe z silnikiem mniejszym niż 1.2) to około 400 złotych. Największa – ponad 18 tysięcy – naliczana byłaby dla samochodów powyżej 12 lat z silnikiem większym niż 4 litry. Wszystkie stawki można znaleźć tutaj.

Ministerstwo Finansów po krytyce przystąpiło do korekt. Ma pojawić się kolejne kryterium, tzw. wskaźnik deprecjacji, lecz nie wiadomo ile wyniesie i w jakim stopniu wpływałoby ono na cenę. Pierwsze informacje mówią, że akcyza na nowe auta miałaby zmniejszyć się o 20% w stosunku do proponowanych stawek, na auta starsze – nawet więcej.

Zerknij też: Rząd chce inwigilować TIR-y i nakładać 20 000 złotych kary!

Decyzje w tej sprawie zostaną podjęte pod koniec listopada. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że nowe stawki akcyzy nie wejdą w życie od nowego roku! Nie wszystko jednak wygląda pozytywnie dla kierowców: akcyza na auta dostawcze do 3,5 tony będzie obowiązkowa. Dotychczas nie trzeba było jej płacić.

Co więcej, Ministerstwo Finansów planuje wprowadzenie tzw. opłaty rejestracyjnej. To pomysł Ministerstwa Energii, które chce promocji aut elektrycznych. Wpływy z tego tytułu miałyby być przeznaczone na zniesienie podatków od nieruchomości, na których powstaną stacje ładowania.

Bądź na bieżąco z motoryzacją. Polub nas na Facebooku