Nowy Chevrolet Corvette Z06 debiutuje! To pierwsza taka odsłona tego modelu, która posiada centralnie zamontowany silnik. W tym wydaniu jest to benzynowe V8 o pojemności 5,5-litra (mniejsze o 0,7-litra względem poprzednika), które nie potrzebuje wspomagaczy, żeby katapultować się kierowcę do pierwszej "setki" w 3 sekundy. Silnik generuje moc 680 KM i 623 Nm.
Jednostka ta różni się nieco do tego, do czego przyzwyczajali się przez lata amerykanie. Wszystko dlatego, że motor został niemal żywcem przeniesiony z wyczynowego wydania C8.R. W dodatku ta jednostka ma płaski wał korbowy i suchą miskę olejową, a jakby tego było mało, kręci się do nawet 8600 obr./min. W efekcie brzmi bardzo europejsko i chyba taki był zamysł. Inżynierowie chwalą się, że nad dźwiękiem silnika pracowali ponad 2 lata.
Polecany artykuł:
Najbardziej dopracowane w historii
Najnowsze Z06 to zdaniem producenta najbardziej dopracowany model marki. Wraz z silnikiem sporo uwagi poświęcono podwoziu, które jest jeszcze sztywniejsze i odrobinę niższe. Aby jeszcze bardziej poprawić prowadzenie zmieniono rozstaw i rozmiar kół. Od teraz na przedniej osi będą montowane 20-calowe felgi (275/30), a na tylnej 21-calowe (345/25), co pozwoli zapewnić jeszcze lepszą przyczepność.
Chevrolet Corvette Z06 szybko wystrzeli ze świateł i równie szybko się zatrzyma. Na przedniej osi znalazły się tarcze o średnicy 370 mm, zaś na tylnej nieco większe o średnicy 380 mm. Na dodatek wszystkie zaciski hamulcowe to 6-tłoczki marki Brembo. Auto w dodatku, czego ciężko nie zauważyć, jest doposażone w liczne dokładki, splittery i spory spojler na tylnej pokrywie. Jak się okazuje, to nie tylko na pokaz. Przy prędkości 300 km/h cały ten pakiet generuje ponad 160 kg docisku.
i
Oferuje dużo, więc tanio nie będzie
Potencjalni klienci będą mogli również zamówić ceramiczne hamulce, dedykowane do tego modelu opony Michelin Sport Cup 2 R ZP, karbonowe felgi i poprosić także o twardsze nastawienia adaptacyjnego zawieszenia. Patrząc na to, jak bardzo producent przyłożył się do tego modelu, cena na pewno nie będzie niska.
Ile będzie wynosić? Na oficjalny cennik przyjdzie nam jeszcze poczekać. Z pewnością będzie droższe od bazowej wersji, a ta kosztuje co najmniej 62 tys. dolarów (blisko 250 tys. złotych bez dodatkowych opłat).
