Nowy Mercedes-Benz Klasy S to ogromny krok na przód. Pełna cyfryzacja flagowego modelu spod znaku trójramiennej gwiazdy spotkała się z falą krytyki, jednak ostatecznie i tak szybko zdobyła uznanie wielu klientów. Pierwsze egzemplarze pojawiają się już na polskich drogach, a to oznacza, że debiut sportowej odmiany z Affalterbach zbliża się wielkimi krokami. Kiedy pojawi się "S-ka" z emblematem AMG?
Mocarna limuzyna z gniazdkiem
Nowy Mercedes-AMG S 63 e będzie hybrydą typu plug-in, która poza mocarnym silnikiem benzynowym V8 o pojemności 4-litrów, będzie dodatkowo wspomagana motorem elektrycznym. Wstępne doniesienia wskazują na to, że łączna moc jednostki napędowej ma wynosić grubo ponad 700 KM. W połączeniu z szybką przekładnią i napędem na wszystkie koła 4MATIC sprint od 0 do 100 km/h ma zająć ok. 4 sekundy.
Zobacz: Chciał się popisać drogim Mercedesem-AMG, samochód stanął w płomieniach! - WIDEO
Na chwilę obecną trwają zimowe testy luksusowego sportowca. Całkiem niedawno w sieci pojawiły się nowe zdjęcia lekko zakamuflowanej "S-ki". Jak widać, producent nie zrezygnował z charakterystycznych dla odmian AMG dodatków tj. cztery końcówki układu wydechowego w kształcie rombów i ogromny grill Panamericana. Nie sposób nie dostrzec też dużych zacisków hamulcowych, ogromnych tarcz i przeprojektowanego zderzaka z wielkimi wlotami powietrza.
Na tę chwilę to wszystko co wiemy o wyczynowej limuzynie Mercedesa. Producent do tej pory nie zdradził, kiedy zamierza wprowadzić do sprzedaży wariant AMG. Jedno jest pewne, nowa "S-ka" po raz kolejny podniesie poprzeczkę w segmencie sportowych limuzyn.