Spośród wielu zmian, które zostały wprowadzone we wnętrzu nowego modelu, największą i dość kontrowersyjną nowością jest gigantyczny, blisko 13-calowy ekran środkowy, za pomocą którego kierowca oraz pasażer przedniego rzędu mogą odkrywać najnowszą wersję systemu MBUX. Sam wyświetlacz został wykonany w technologii OLED, co pozwala wycisnąć z niego najlepszą jakość obrazu. Oczywiście najważniejszy jest zawsze czynnik ludzki, dlatego inżynierowie poszerzyli możliwości personalizacji, a obsługa nowego systemu stała się jeszcze bardziej intuicyjna. Na przykład nowy trójwymiarowy wyświetlacz kierowcy po raz pierwszy, za naciśnięciem przycisku, oferuje widok przestrzenny, dzięki czemu prawdziwy efekt 3D osiąga się tu bez konieczności zakładania okularów 3D.
Sprawdź: Mercedes jak Tesla. Flagowa Klasa S dostanie wielki ekran dotykowy
Warto także zaznaczyć, że asystent głosowy „Hej Mercedes” jest teraz w stanie nawiązywać jeszcze bardziej rozbudowany dialog. Niektóre czynności można wykonać nawet bez wypowiadania hasła aktywującego „Hej Mercedes” – na przykład odebrać połączenie telefoniczne lub wyświetlić mapę nawigacji. Asystent może teraz wyjaśnić też, gdzie znajduje się apteczka lub jak podłączyć smartfon przez Bluetooth.
Ogromna tafla szkła znajdująca się na środku deski rozdzielczej reaguje na dotyk, jednak kiedy tylko zbliżymy swoje ręce do ekranu, system będzie gotowy na szybką reakcję. Co więcej, poza klasycznym wprowadzaniem kodu PIN producent wprowadził nową metodę uwierzytelniania, zapewniającą wysoki poziom bezpieczeństwa. W tym celu połączono rozpoznawanie odcisków palców, twarzy i głosu. Funkcja ta umożliwia dostęp do indywidualnych ustawień lub weryfikację cyfrowych płatności bezpośrednio z pojazdu. W kabinie nowej Klasy S znajdzie się łącznie 5 dużych ekranów i o 27 mniej klawiszy funkcyjnych, niż w poprzedniku.
Zobacz: Do oferty Mercedesa-AMG CLA trafił nowy pakiet aerodynamiczny. Auto można wyposażyć w... spojler!
Jak dobrze wiadomo, w Klasie S najważniejsze osoby podróżują z tyłu, dlatego tam znalazły się aż trzy ekrany, z poziomu których można sterować wszystkimi funkcjami samochodu. Podróżujący z tyłu biznesmeni będą mogli także dzielić się treściami z innymi pasażerami. Prosty ruch po ekranie sprawi, że widok z naszego ekranu pojawi się przed oczami innego pasażera. Tym sposobem nikt nie będzie musiał się do nas schylać i naruszać naszej strefy komfortu.
Naszym nadrzędnym celem jest oferowanie naszym klientom najwyższego poziomu komfortu, personalizacji oraz wygody. Systemu, który jest bardziej drobiazgowy, przemyślany i zindywidualizowany niż kiedykolwiek wcześniej. Nazwałbym to nawet »Moim MBUX«. Jeszcze większa łatwość użytkowania sprawia, że nasi klienci zyskują dodatkowy czas i wartość dodaną. Wykracza to poza same ekrany oraz sterowanie głosowe. Mój MBUX staje się teraz kręgosłupem, a nawet mózgiem pojazdu.
- tłumaczy Sajjad Khan, członek zarządu Mercedes-Benz AG odpowiedzialny za strategię CASE
Kolejną unikalną cechą nowego MBUX jest współpraca z szeroką gamą systemów samochodu i danych płynących z czujników. Funkcja ostrzegania przy wysiadaniu korzysta teraz z kamer, aby rozpoznać, czy kierowca lub pasażer chce wysiąść z Klasy S. Jeśli w martwym polu pojawi się inny użytkownik drogi, aktywne nastrojowe oświetlenie stanie się elementem systemu ostrzegawczego i zacznie migać na czerwono. Z kolei Asystent wnętrza MBUX sprawdzi, czy fotelik dziecięcy jest prawidłowo przymocowany do fotela pasażera z przodu. Monitorowany jest także poziom koncentracji kierowcy. System ATTENTION ASSIST ostrzeże go, jeśli odnotuje oznaki mikrosnu.
W nowej Klasie S dostępne są dwa różne wyświetlacze head-up - jeden z nich to innowacyjny wariant szczególnie dużych rozmiarów, którego kąt aperturowy wyświetlacza wynosi 10° w poziomie i 5° w pionie, a obraz pojawia się wirtualnie w odległości 10 metrów od kierowcy. W rezultacie obszar wyświetlania odpowiada monitorowi o przekątnej 77 cali. AR-HUD w rozszerzonej rzeczywistości wyświetla wiele informacji pochodzących z systemów wspomagających oraz nawigacji.
Przeczytaj także: Nowy Mercedes-Benz Klasy E Coupe i Cabrio. Jeszcze więcej stylu i technologii w sportowym nadwoziu
Wyświetlane informacje stapiają się z widokiem drogi przed pojazdem, co może przyczynić się do dalszego zmniejszenia dekoncentracji kierowcy. Jednostka odpowiadająca za formowanie obrazu (DMD, cyfrowe urządzenie lustrzane firmy Texas Instruments) składa się z matrycy o wysokiej rozdzielczości (1,3 miliona pojedynczych luster) i wysoce wydajnego źródła światła. Z tej samej techniki korzystają projektory kinowe. Mercedes-Benz po raz pierwszy używa jej do generowania obrazów na wyświetlaczu przeziernym (head-up) właśnie w Klasie S.