3-drzwiowy hatchback o zaostrzonym wyglądzie znacznie różni się w zestawieniu z konwencjonalną wersją Opla Corsy. Model OPC cechuje się ospoilerowanym nadwoziem, wcięciem przy masce pomiędzy biksenonowymi reflektorami i dwiema osobnymi końcówkami układu wydechowego marki Remus, wstawionymi w dyfuzor zderzaka. Wewnątrz znajdziemy również więcej. Hot hatch ma m.in. zamontowane sportowe fotele firmy Recaro pokryte skórzaną tapicerką. System multimedialny IntelliLink firmy Opel, pozwalający na zintegrowanie multimediów z urządzeniami Apple iOS i Android, jest dostępny jako opcja.
Zobacz też: TEST nowy Opel Corsa 3D 1.0 Turbo: uniwersalnie i z duchem czasów
Najciekawszy element Opla Corsy OPC ukryto pod maską. Za napęd odpowiada benzynowa jednostka o pojemności 1.6 litra. Dzięki wspomaganiu turbosprężarką generuje 207 KM i 280 Nm (+15 KM i +35 Nm w stosunku do poprzedniej generacji). Te wartości pozwalają osiągnąć pierwsze 100 km/h w czasie 6,8. Prędkość maksymalna to 230 km/h. Siłę napędową na koła przednie przekazuje 6-biegowa skrzynia manualna.
Bezpieczne i pewne prowadzenie nowej Corsy OPC gwarantuje innowacyjna technologia resorowania Frequency Selective Damping (FSD). Doświadczony kierowca może nawet całkowicie wyłączyć ESP, testując możliwości samochodu na granicy przyczepności. Kierowcy oczekujący jeszcze więcej sportowych emocji mogą zamówić Corsę OPC z pakietem Performance (dopłata 10 000 zł). Zawiera on wielotarczowy mechanizm różnicowy Drexler z mechaniczną blokadą, zapewniający jeszcze lepsze właściwości trakcyjne samochodu z przednim napędem. W skład pakietu wchodzą także 18‑calowe koła z oponami Michelin, twardsze nastawy zawieszenia i wyczynowy układ hamulcowy Brembo z tarczami o średnicy 330 mm.
Cena katalogowa samochodu w Polsce rozpoczyna się od 90 500 zł.
