W środę 13 maja, Inspekcja Transportu Drogowego prowadziła wspólne kontrole z policjantami. W miejscowości Kozerki zatrzymali do kontroli wywrotkę. Kierowca przewoził ładunek sypki i nie zabezpieczył go plandeką. Dla kierowcy ciężarówki był to dopiero początek kłopotów. W trakcie kontroli wyszło na jaw, że kierujący wywrotką nie posiada kategorii uprawnień odpowiedniej do prowadzenia tego typu samochodu ciężarowego.
Sprawdź: Wypadek jak z koszmaru! Ford nadział się na drewno wiezione ciężarówką
Jakby tego było mało, mężczyzna nie rejestrował również swoich aktywności na karcie kierowcy. Lista nieprawidłowości i naruszeń ciągnie się dalej. Szofer nie okazał do kontroli wymaganej licencji transportowej i dokumentu przewozowego. Oprócz tego tachograf zainstalowany w pojeździe nie miał aktualnej kalibracji.
Nie przegap: Chciał zemścić się za zbyt drogą naprawę - ukradł radio i akumulator z auta mechanika
Kierowcy wydano zakaz dalszej jazdy, został także ukarany kilkoma mandatami na kwotę 3 tys. 50 zł. Wobec właściciela pojazdu, mazowiecka ITD wszczęła postępowania administracyjne. Za ujawnione nieprawidłowości grożą mu wysokie kary pieniężne.