Zdjęcia, które można znaleźć w Internecie pokazują częściowo zamaskowany samochód. Odmłodzona Mazda CX-5 otrzyma zatem nowe reflektory przednie, przemodelowany zderzak ze światłami przeciwmgielnymi oraz zmienioną atrapę chłodnicy. Z tyłu samochodu przeprojektowane zostały tylko tylne lampy.
Przeczytaj też: TEST Mazda MX-5 2.0 160 KM: niepozorny roadster na każdą okazję
Co znajdzie się pod maską na razie pozostaje niewiadomą. Zapewne nowa Mazda CX-5 zapożyczy silniki od większej Mazdy 6. Do wyboru zatem będzie benzynowa jednostka Skyactiv-G o pojemności 2.0 l i mocy 165 KM. Wielbiciele diesli będą mogli wybrać silniki Skyactiv-D generujący moc 150 KM z 2.2 l pojemności. Za przeniesienie napędu na przednią lub obie osie, mają odpowiadać manualna skrzynia biegów lub automatyczna.
Nowa Mazda CX-5 ma zadebiutować prawdopodobnie podczas Salonu Samochodowego w Los Angeles.
