Wyposażony w napęd na wszystkie koła 4Motion w standardzie, bogato wyposażony Passat Variant jest napędzany wyłącznie najlepszymi jednostkami. Między innymi pod maskę trafią 2-litrowa jednostka TSI o mocy 272 KM oraz 2-litrowy podwójnie turbodoładowany diesel generujący 240 KM. Kombi jest wykończone nowym, błyszczącym lakierem o nazwie Moonstone Grey w połączeniu z szeregiem czarnych akcentów w kontrastowym efekcie, z których najbardziej rzucającym się w oczy jest duży, błyszczący czarny dach.
Uzupełnieniem czarnego motywu są boczne osłony lusterek, listwy okienne, zamontowany na dachu subtelny tylny spojler i dyfuzor z tyłu. Dodatkowo charakteru dodają 19-calowe felgi w czarnym połysku. Jakby tego było mało, tylne światła LED mają czarny odcień, który świetnie wpasowują się w wygląd całości. Apropo świateł, to reflektory z przodu są wykonane w technologii Matric LED, która została wprowadzona wraz z liftingiem Passata.
W środku kabiny również pojawia się czarny motyw. Na wyposażeniu znalazły się sportowe fotele R-Line z kombinacją skóry Nappa i tego, co Volkswagen nazywa "skórą węglową". Logo R-line zdobi także progi wykonane ze stali nierdzewnej, a pedały natomiast zostały wykończone stalą szczotkowaną.
Passat Variant R-Line Edition ma w zasadzie wszystko, co widnieje w konfiguratorze: cyfrowe wskaźniki, większy ekran do obsługi systemu informacyjno-rozrywkowego o średnicy 9,2 cala, system kamer i nowoczesne adaptacyjne układ wydechowy.
Na pokładzie znajduje się również Asystent Podróży, który pozwala autu na częściową jazdę autonomiczną, a także przyspieszanie i hamowanie samochodu podczas jazdy z prędkością do 210 km/h.
Niemcy zaprezentują Passata R-Line Edition w przyszłym tygodniu na 89 edycji Salonu Samochodowego w Genewie, a sprzedaż w Europie wystartuje na początku maja br.